Dzisiaj przybyły do nas trzy jednorożce, niby podobne a jednak inne.
Kto z nas nie chciałby mieć jednorożca? U mnie są aż trzy sztuki :) Każdy wykonany z włóczki bawełnianej z domieszką poliakrylu. Jeden z wzoru Marina Chuchkalova a dwa z wzoru My Krissie Dolls. Między jednorożcami zaplątała się metryczka dla Antosi :)
Moim faworytem jest ten z różową grzywą :) mam do niego słabość <3
Pamiętajcie jednorożce istnieją tylko trzeba w nie uwierzyć !
Wszystkie misie są prześliczne, takie dopracowane w każdym szczególe :D
OdpowiedzUsuńcoś niesamowitego, pozdrawiam <3