Przedstawiam Wam żółwia Franka. Zrobiony na podstawie wzoru od Katka Reznickova.
Urzekły mnie jego wielkie oczyska i czerwone trampki, więc zamieszkał w tulimisiowej rodzinie.
Żółwik jest dość spory i pracochłonny ale warto było ! A Wy co sądzicie?
Oj tak, na pewno było warto, jest słodki:) Mnie też urzekły jego wielkie oczy i wesoła buzia. Piękne rzeczy robisz...czasem wpadam tu i podglądam Twoje dzieła są super:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za miłe słowa :) <3
OdpowiedzUsuń